Spotykam swojego studenta na siłowni i on mi mówi, że co za niespodzianka, tutaj to on mnie rzadko widuje, a ja mówię, że mogłabym to samo powiedzieć o jego obecności na moich zajęciach, a on mówi, że no tak, bo to dlatego, że ja na pierwszym wykładzie powiedziałam, że nie sprawdzam obecności i jak ktoś wszystko wie, to nie musi w ogóle chodzić na moje zajęcia, a ja mówię, że faktycznie tak było i czy to znaczy, że on już wszystko wie, a on mówi, że tak, totalnie wszystko wie, a ja pytam, czy na pewno wie wszystko na każdy temat, a on mówi, że tak, wie wszystko na każdy temat i jeszcze na dodatek ma w sobie głębokie przekonanie, że ma zawsze rację.
Mój boże, cóż za szczęśliwy, młody człowiek. Ja takich kompetencji nabrałam dopiero wtedy, kiedy zostałam żoną.
***
Ale to wszystko takie heheszki i żarcioszki, wszak wszyscy wiemy, co tak naprawdę liczy się w małżeństwie. Wspólne ambicje i cele życiowe.
Lena MadHatter
15 lutego 2017 o 11:45😀
jakże Wam zazdraszczam 😀
JaninaDaily
16 lutego 2017 o 13:54Tego, że wiemy wszystko na każdy temat? To bardzo proste jest, wystarczy zostać żoną!
Lena MadHatter
16 lutego 2017 o 14:33a nie nie, tych wolnych chwil 😛
P.S. bycie żoną nie sprawdza się w niektórych przypadkach, także teges 😉 nie uogólniałbym
JaninaDaily
16 lutego 2017 o 22:30Symboliczną żoną, no.
Aga
15 lutego 2017 o 12:47Janinko, uprzejmie donosze:
http://www.bbc.co.uk/news/uk-scotland-38977062
to o fokach 🙂
Kamil Ślimak przeczytany od tylu to wziac Kamil Ślimak, moze wpleciesz to kiedys nienachalnie w karuzele smiechu 🙂
JaninaDaily
16 lutego 2017 o 13:54Jestem rozdarta, bo z jednej strony foka blisko, więc super, a z drugiej strony to żeby mieć foke blisko, to trzeba iść na kajaki, a to jednak sport :/
Hipis
15 lutego 2017 o 15:03Ja bardzo rozumiem tę kwestię kolorów, mój przyjaciel ciągle zmienia na różowy, bo twierdzi, że pasuje do mojego profilowego, a ja twierdzę, że jest okropny, i muszę czekać, aż on pójdzie spać, żeby zmienić znowu na niebieski!
JaninaDaily
16 lutego 2017 o 13:53No i to jest właśnie moje życie!!!
Annie
18 lutego 2017 o 19:39U mnie to właśnie odwrotnie, ja swojemu Wojtkowi zmieniam na różowy, on na niebieski i tak w te i wewte, aż w końcu ustaliliśmy kompromis – konwersacja jest niebieska, ale za to domyślną emotikoną jest serduszko
JaninaDaily
19 lutego 2017 o 20:24A wiesz, Annie, że na mesendżerze można zmieniać też przydomki? To jest jeszcze większa zabawa, niż kolory! Mój boże, nasze małżeństwo to jedna wielka przygoda!!!
Annie
20 lutego 2017 o 19:58Wiedzieć teoretycznie wiedziałam, ale dotąd nie wpadłam na to, by w taki sposób tę wiedzę wykorzystać!
Kasia Zambrzycka
15 maja 2017 o 20:16Ja wiem, że ten post jest już nieco bardziej niż wczorajszy, ale jako osoba technicznie niewnikliwa żyłam w strasznej nieświadomości odnośnie możliwości zmieniania kolorów konwersacji. Dzięki Janino !!! Witaj pudrowy różu !!!
JaninaDaily
16 maja 2017 o 09:01Można też zmieniać przezwiska na czacie!!!
Kasia Zambrzycka
29 maja 2017 o 20:59Cudowna podpowiedź 🙂 niestety mój mężczyzna nie podniósł rzuconej mu rękawicy cudownej rozrywki i za mianowanie go Marudą po prostu lekko się obraził 🙁