Słyszałam, że wczoraj przyznano literacką nagrodę NIKE i że znowu pominięto moją kandydaturę. Nie będę ukrywać – bolało. Na szczęście w tym tygodniu ogłoszą jeszcze literackiego Nobla, więc szampan się nie zmarnuje, ale w ramach protestu dziś nic już nie piszę, a jedynie rysuję pana Dżem w paincie. Pan Dżem też dostał dzisiaj złe wiadomości.
kliknij na obrazek żeby powiększyć
(Nie ma co za bardzo żałować pana Dżem – kiedyś znalazłby rachunek z TESCO i prawda i tak by wyszła na jaw).