Zawodowo zajmuję się współtworzeniem kreatywnych akcji marketingowych, wystąpieniami publicznymi (zarówno na konferencjach, jak i podczas wykładów zamkniętych dla firm), a także szkoleniami dla osób indywidualnych i firm. Tematyka, w której czuję się istnym wombatem (w sensie że dzikim zwierzęciem) sceny, to: marketing, analiza danych, wystąpienia publiczne, a także wizualizacje danych i data storytelling. Czterokrotnie głosami publiczności wygrałam prestiżową konferencję „I love marketing”, w moim portfolio już przeszkolonych firm są banki, firmy ubezpieczeniowe, sieci supermarketów i wiele innych.
Prywatnie jestem polędwicą sopocką małżeństwa, a mój mąż Wojtek, to chłopiec to grzeczny, miły, acz z politechniki. Jestem również właścicielką kota Piksela, który ma twarz okrągłą jak satelita, co w sumie jest spoko, bo dzięki temu może nam odbierać HBO. Wraz z nami mieszka również Kartofel, idealnie statystyczny kot o trzech łapach. Bo wiecie, statystycznie, he he, gdy wychodzisz ze swoim psem na spacer, to he he, macie po trzy nogi (WCALE NIE).