Siema statystyczne świry!!!!

Jeśli tęsknicie za aksamitem mojego głosu, to oto przybywam do Was z nagraniem mojej prelekcji z ostatniej konferencji I love marketing. To była taka konferencja, gdzie totalnie pokonała mnie technologia, a ja na te okoliczności zachowałam się jak każdy dorosły i odpowiedzialny człowiek, to jest oświadczyłam ze sceny, że szlag mnie zaraz trafi. No, taka jestem profesjonalna. Nawet chciałam w tej sprawie udać się na jakieś szkolenie z wystąpień publicznych, ale potem sobie przypomniałam, że sama takowe prowadzę.

Niemniej oprócz moich błyskotliwych komentarzy, to znajdziecie w tym wystąpieniu też trochę konkretnej wiedzy na temat „Wszystkich błędów, które popełniasz, analizując statystyki swoich mediów społecznościowych”, jak również o wspaniałą anegdotkę o mieście… niespodzianka, nie Radom! TYCHY!!!

O czym jest prelekcja?
Podstawowe wskaźniki, takie jak liczba polubień czy komentarzy, już dawno nie są wystarczające, by móc rzetelnie ocenić stan zdrowia naszych mediów społecznościowych. Co prawda narzędzia typu FB Insights czy YouTube Analytics pomagają nam w zbieraniu kompletu danych dotyczących naszej działalności w sieci, niemniej nie zawsze potrafimy z nich poprawnie korzystać. W tej prezentacji opowiadam o najczęstszych błędach w interpretacji danych i wnioskowaniu, a także przedstawiam praktyczne rozwiązania i narzędzia, które pozwolą ich uniknąć.

A kolejna konferencja „I love marketing” już 13-15 marca, też przyjdę, a co! A jak Wy chcecie przyjść, to lepiej się decydować szybciej niż później, bo jutro (czwartek) o północy wzrastają ceny.

Szczegółowy program i bilety tu: http://ilovemkt.pl