Jedź na konferencję, mówili. Poznasz ludzi, inne kultury, języki, pozaplatasz delikatne nitki międzynarodowych przyjaźni z ośrodkami naukowymi z całego świata. No to jestem. Na konferencji w (...) czytaj dalej
Przychodzą do mnie moi studenci i na pewno zastanawiacie się, dlaczego przychodzą do mnie studenci w samym środku wakacji, otóż już odpowiadam: to dlatego, że tego dnia wyglądałam jak (...) czytaj dalej
Jest sobie w statystyce taki współczynnik Rho i w sumie to w ogóle nie jest istotne, co on robi, najważniejsze jest to, że ja go sobie ostatnio liczyłam i jak już policzyłam, to przy okazji (...) czytaj dalej
Przychodzi do mnie mój student i mówi, że w sali jest zwierzę, no raczej - mówię - sceniczne, to o mnie, to ja, a on mówi, że nie, że to jest raczej takie zwierzę, co mu bliżej jest do (...) czytaj dalej
Wchodzę do sali, a moi studenci akurat dyskutują o czymś bardzo żywiołowo, co oczywiście nie było dla mnie żadnym zaskoczeniem, bo ja totalnie spodziewałam się, że po ostatnim (...) czytaj dalej
Generalnie to pracuję w ołpenspejsie i to takim ołpenspejsie, że w tym ołpenspejsie to jest czterdziestu różnych doktorantów i wykładowców kilkunastu różnych dyscyplin, i idea tego (...) czytaj dalej
Cała jestem cierpieniem. Jestem roztworem nasyconym udręki doprawionym łzami i rozpaczą. Jestem bosym człowiekiem porzuconym na śniegu przez srogą zimę życia. Jestem na siłowni. Na recepcji (...) czytaj dalej
Jestem dziś szalenie zadowolona z wszystkiego i nie wiem dlaczego, wróciłam do roboty po bardzo długim urlopie i bardzo jestem zadowolona z życia, i jedna z moich teorii mówi, że to dlatego, (...) czytaj dalej
Wszyscy wiemy, że zeszłej wiosny nastąpił dramatyczny przewrót w życiu wielu Polaków, porównywalny z tym szokującym zdarzeniem z 1918 roku, kiedy to pan Shapley wyliczył, że w centrum (...) czytaj dalej
Włączam dziś rano telewizor, a tam pani płacze. Ale nie, że płacze tak chlip chlip dla zasady - rozpacz ostateczna, pani płacze tak strasznie, że ja ostatnio to tak płakałam wtedy, kiedy (...) czytaj dalej
Przychodzi do mnie mój szef i pyta, co robię, a ja mówię, że ukrywam się przed swoimi studentami, bo przez przypadek powiedziałam na zajęciach, że jak potrzebują pomocy z materiałem, to (...) czytaj dalej
Ach, początek semestru. Bawełniany plaster z aloesem na moje otwarte rany w sercu, targane gangreną zbyt długiej przerwy międzysemestralnej. Dla mnie jest to dodatkowo wspaniała okazja ku (...) czytaj dalej