Oto przed Wami zupełnie nowy, świeżutki niczym drożdżówka wyciągnięta prosto z piekarnika, zaginiony rozdział książki „Statystycznie rzecz biorąc 2. Czyli jak zmierzyć siłę tornada (...) czytaj dalej
Wpis powstał we współpracy z mBankiem i promuje serię darmowych e-booków do poznawania matematyki, które zostały wydane przez mFundację
Wyobrażam to sobie tak: Francis Galton, kuzyn (...) czytaj dalej
Dziś Światowy Dzień Statystyki, czyli niby radość, ale nie ma co udawać, wszyscy wiemy, że gdyby nasza jubilatka zechciała zorganizować z tej okazji przyjęcie, to to by nie była (...) czytaj dalej
Czy wiesz, co łączy psa Kazimierza, głowę w lodówce i czekoladę? No wiem, wszyscy się nad tym zastanawiamy od piątego roku życia, no bo do piątego roku życia to byliśmy zajęci nauką (...) czytaj dalej
Niedziela. Najmniej kochane dziecko dni tygodnia. Nikt nie szanuje, nikt nigdy nie pochwali, wszyscy tylko marudzą nad rosołem z kluskami. AŻ DO DZIŚ!!! Bo dziś mam dla Was nagranie z mojej (...) czytaj dalej
Ostatnio na lotnisku w Dublinie przytrafiła mi się taka rozkosz, że jak ja dobiegłam (!!!) do odpowiedniej bramki, to po pierwsze nie umarłam, co już uważałam za pewien sukces, a po drugie, (...) czytaj dalej
Kontynuuję nauczanie przedmiotu, z którym łączą mnie uczucia chłodne niczym kostka masła wyjęta wprost z lodówki, chociaż to porównanie jest tylko nieznacznie trafione, no bo z masła to (...) czytaj dalej
Kiedyś w miłych czasach pedagogicznej świetności, jeszcze gdy entuzjazm był moim najlepszym przyjacielem, a jakakolwiek nadzieja jego wiernym giermkiem, dostałam medal dla nauczyciela roku. (...) czytaj dalej
Uczę w tym semestrze przedmiotu, który nie wywołuje we mnie za grosz ekscytacji, ten przedmiot to takie grzybobranie wśród dyscyplin naukowych, czyli niby spoko, bo od czasu do czasu można (...) czytaj dalej
W Irlandii zasada jest taka, i bardzo ją uważam za mądrą, że każdemu przysługują jedne darmowe studia w życiu, kiedykolwiek zdecyduje się je zrobić. To oznacza, że mam na zajęciach (...) czytaj dalej
Przychodzi do mnie mój szef i mówi, że jeśli chodzi o tego wczorajszego maila, którego do niego wysłałam, to nie, nie mogę oblać studenta tylko dlatego, że nie śmieje się z moich (...) czytaj dalej
Nowy semestr to ten smutny moment, kiedy studenci wracają na uczelnię i tym samym muszę przestać zachowywać się jak zwierzę w miejscach publicznych, a także porzucić moje sandały z (...) czytaj dalej