Student piszący, człowiek płaczący
Dzisiaj przytrafiły mi się w pracy nadgodziny i to wcale nie z powodu postanowień noworocznych, albowiem ja takowych w tym roku w ogóle nie robiłam, bo okazało się, że wciąż posiadam (...) czytaj dalej
Dzisiaj przytrafiły mi się w pracy nadgodziny i to wcale nie z powodu postanowień noworocznych, albowiem ja takowych w tym roku w ogóle nie robiłam, bo okazało się, że wciąż posiadam (...) czytaj dalej
Ten wpis planowałam na czwarteczek po Sylwestrze, ale zatrzymały mnie ważne sprawy, na przykład to, że gdy widzę darmowy alkohol, to zachowuję się jak zwierzę. To tylko jedna z wielu moich (...) czytaj dalej
Wiem, że wielu z Was przychodzi tu dziś po pociechę, albowiem znowu okazało się, że gdzieś pomiędzy trudnymi decyzjami (sernik czy makowiec? kawałek czy trzy?) i ważnymi wydarzeniami (...) czytaj dalej
Chciałam zacząć od tego, że jeśli czytacie nas podczas wieszania lampek świątecznych, to natychmiast przestańcie, bo zaraz gruchniecie śmiechem i zlecicie z drabiny, a ja nie chcę brać za (...) czytaj dalej
Od paru dni jestem w kraju i sumiennie staram się wypełniać wszystkie obowiązki człowieka-Polaka, głównie poprzez udzielanie wszystkim paniom z pobliskich spożywczaków bardzo nisko (...) czytaj dalej
Siedziałam kiedyś z moim kolegą na rynku pewnego miłego, polskiego miasta, gdy podeszła do nas cyganka i postanowiła nam powróżyć. - Widzę ciężką chorobę babci - powiedziała koledze - (...) czytaj dalej
Przychodzi dziś do biura moja koleżanka i mówi, że spotkało ją na zajęciach coś bardzo dziwnego, to znaczy że jeden ze studentów postanowił zostać po lekcji tylko po to, by powiedzieć (...) czytaj dalej
Dziś o mały włos wpisu by nie było, a to z powodu takiego, że ZAPOMNIAŁAM NA ŚMIERĆ, ŻE DZIŚ PONIEDZIAŁEK. Znajduję dwie potencjalne przyczyny takiego stanu rzeczy. Pierwsza to taka, że (...) czytaj dalej
Przychodzi dziś do mnie mój szef i pyta mnie czy czytałam już e-maila o eboli, tego który stanowi, że wszyscy którzy wrócili z Afryki znajdują się w podwyższonej grupie ryzyka i choć nie (...) czytaj dalej
Tak się złożyło, że moje ostatnie zajęcia przed urlopem wypadły w samo Halloween i z tej okazji postanowiłam przebrać się za nauczyciela, któremu zależy. Sprawy nie ułatwiało to, że (...) czytaj dalej
Jeśli kobieta kupuje dres, to mogą być ku temu dwa powody - albo idzie zima, albo jej związek osiągnął już ten miły etap, który powszechnie nazywa się stałym, więc taka kobieta może (...) czytaj dalej
Po pierwsze to wiem, że we wtorek wszystkim Wam stanęły serca ze strachu, kiedy to okazało się że Janina Daily nie działa. Janina Daily nie działała, bo okazało się że zaczęło nas (...) czytaj dalej