Ostatnio reklama na fejsie spytała mnie, czy chciałabym pozbyć się brzucha, pośladków, ud pomarszczonych niczym skórka podstarzałej cytryny i gdy ja to przeczytałam, to aż się rozejrzałam (...) czytaj dalej
Z samego rana udałam się do swojego ulubionego warzywniaka, wiadomo, celem zakupienia kilku jabłek. Oczywiście decyzji nie podjęłam niczym dzikus, a dopiero po szczegółowym wywiadzie, że a (...) czytaj dalej
Długo szukałam zdjęcia, które w pełni odda styl i szyk dzisiejszej historii, odpowiednio zilustruje mój wewnętrzny kejtmideltonizm.
Ten sam, który zdarzył się przedwczoraj, kiedy to (...) czytaj dalej
No i to jest moje życie właśnie. Raz do mnie koledzy zadzwonili, raz!, że halo, Janina, chodź przebiegniemy maraton półwarszawski, a ja powiedziałam, że to świetny pomysł, chłopaki, i (...) czytaj dalej
Uwielbiam umysł mojego męża, bo jeśli mózg całej reszty ludzi wygląda tak, jak te okropne preparaty w formalinie, że szary, wyblakłym jakby brudny, to mózg mojego męża świeci się (...) czytaj dalej
Jestem sobie ostatnio bardzo zmęczonym i bardzo zestresowanym człowiekiem, co sprawia, że bardzo często wyskakuje mi komunikat błędu w mózgu, w sensie wiecie, ERROR ERROR, PAGE NOT FOUND. I (...) czytaj dalej
- I tak właśnie kończy się niejedzenie ciastek... - w tym miejscu dramatycznie zawiesiłam głos - ...rozpadem małżeństwa.
(...) czytaj dalej
Najlepiej to było, jak kiedyś wyjaśniłam swojemu mężowi zawiłą etymologię słowa "nazwisko", bardzo szczegółowo i bardzo poważnie tłumaczyłam mu, że kiedyś, za czasów (...) czytaj dalej
Wpis powstał we współpracy z marką Pracuj.pl
- Chyba jestem przeciążony - poskarżył mi się mąż w pewien sobotni wieczór. Głos miał słaby, a wzrok mętny.
- Oczywiście, że jesteś - (...) czytaj dalej
Zaczęło się od tego, że była druga w nocy, już w łóżeczku leżeliśmy, kot śnił o pluszowych myszach w swoim własnym hamaku, a wtedy mój mąż powiedział coś o soku z cytryny, a ja mu (...) czytaj dalej
Na początku wszystko na wakacjach przebiegało zgodnie z planem: mąż mój osobisty nabrał kolorów dorodnej truskawki już dnia drugiego, co mogło mieć coś wspólnego z tym długim wykładem, (...) czytaj dalej
Dzwoni do mnie mój mąż, a on nigdy nie dzwoni do mnie, gdy jestem w pracy, więc ja natychmiast wiem, że to coś szalenie ważnego. To znaczy jeszcze kiedyś to byłabym przekonana, że po prostu (...) czytaj dalej