Dolecieć huśtawką na inne planety
Siedzimy z miniczłowiekiem na murku i machamy nogami, bo już dawno nauczył mnie, że bez machania nogami, to to siedzenie w ogóle się nie liczy. I ja pytam go, czy chciałby na huśtawce (...) czytaj dalej
Siedzimy z miniczłowiekiem na murku i machamy nogami, bo już dawno nauczył mnie, że bez machania nogami, to to siedzenie w ogóle się nie liczy. I ja pytam go, czy chciałby na huśtawce (...) czytaj dalej
Miniczłowiek opowiada mi, że przeżył ostatnio NAJLEPSZY DZIEŃ SWOJEGO ŻYCIA. Naprawdę powiedział to dużymi literami, podkreślił to szczęście, patrzcie co to za cudny zbieg (...) czytaj dalej
Albo gdy idę mówić mądre rzeczy jak poważny człowiek i na początku świetnie mi idzie, wszyscy są zadowoleni, synapsy klaszczą, pan prezes płacze ze wzruszenia, słonie kłaniają się (...) czytaj dalej
Jesień przyszła nagle i w mokrych skarpetkach. Choroby psychiczne są demokratyczne, nie znają się na geografii, kalendarzu, demografii, ale nie pomaga mi to słońce wyblakłe jak słabej (...) czytaj dalej
[Partnerem wpisu jest marka Almette, organizator akcji „Almette chroni łąki”] Generalnie to postanowiłam zostać deweloperem, co okazało się dość trudne, ponieważ wszystkie (...) czytaj dalej
Post powstał we współpracy z marką uPacjenta - upacjenta.pl, która ma dla Was również kody rabatowe na badania profilaktyczne (kody znajdziecie na końcu wpisu) *** No i generalnie to (...) czytaj dalej
Dzień pierwszy od niemal dwóch tygodni, gdy się uśmiechnęłam: bo niemal złamałam nogę - przez tę ludzką dobroć. (...) czytaj dalej
Miniczłowiek tłumaczy mi, że tak jest skonstruowany świat: gdy się siedzi na murku, to trzeba machać nogami. Szczęśliwie to potrafię robić, zupełnie odwrotnie niż to, gdy postanowiłam (...) czytaj dalej
Opowiada mi o rakietach – leciał taką ostatnio do żłobka, zatrzymali się na księżycu, tam zjedli lody. Jakie lody? Białe. „Biały to mój ulubiony smak” – tłumaczy mi miniczłowiek. (...) czytaj dalej
Swego czasu, gdy pisałam bloga na zupełnie innej platformie, to tamże pojawił się komentarz od jakiegoś nieznanego mi typa, który pisał, że „ho ho ho, Janina, ale to jest śmieszne, (...) czytaj dalej
Mikroczłowiek często mówi, że się boi – w tym miejscu jesteśmy bardzo do siebie podobni. (...) czytaj dalej
Poniższy tekst został przeze mnie wygłoszony podczas obrad senackiej Komisji ds. Promocji Zdrowia w Każdym Rozmiarze, Senat RP, 16.11.2021 Nazywam się Janina Bąk. Jestem statystyczką, (...) czytaj dalej